wasze ulubione seriale

videogirl

Lol haha xD Ja wiem że moja mama zaczęła oglądać dopiero pod koniec, to teraz widocznie czas na mnie xD

Paulina Cullen :)

videogirl

Ja jednak trochę bardziej obstaję przy Deanie Very Happy

Hahaha Eye of The Tiger to po prostu miazga Very Happy

Ja to widziałam przy czwartym sezonie Very Happy

A ja ci powiem ciekawostkę o mnie; a mianowicie uwielbiałam Ruby xD Wiem, dziwne, ale cóż, jakoś ta postać mi podpasowała ^^

Paulina Cullen :)

Obejrzałam 5x10 i Shocked

co ja będę teraz oglądać Sad

trzeba czekać do 21.01. Mam nadzieję, że Cass pojawi się w następnych odcinkach Very Happy

W 5x10 zmiażdżyło mnie upijanie Cass'a i jego tekst po którymś tam kieliszku - "No, teraz zaczynam coś czuć" Laughing

EDIT : Co do Supernatural jeszcze to znalazłam prześwientny fan vid http://www.youtube.com/watch?v=rhw2rL8Y4q4 <3 najlepszy jaki widziałam, piękne. love

EDIT2 : Zdecydowanie polecam pokochany przeze mnie niedawno serial, który się nazywa Dexter, jeden z najlepszych seriali, zajmuje u mnie pierwsze miejsce, równo z Housem. Bardzo podoba mi się wniknięcie z myśli seryjnego mordercy. Uwielbiam jak Dexter z myślach komentuje różne sytuacje. Zdecydowanie polecam Smile

Jedyne co może być z tym serialu uciążliwe to jeśli ktoś nie lubi widoku krwi, bo w tym serialu leje się jej sporo. Mnie to nie przeszkadza. Sama nie wiem jak jeszcze zachęcić to po prostu trzeba zobaczyć. Serial dostarczył mi wiele emocji, przeżywałam je na równi z bohaterem.

Tak samo gdzieś na początku lipca skończyłam oglądać Scrubsów, też wspaniały serial, tylko, że dla ludzi lubiących takie poczucie humoru, bo jak się nie lubi to serial się nie spodoba. Ja polecam, bo polubiłam wiele postaci i ciężko mi było się rozstać z serialem.

EDIT 3: Już 3 raz edit Very Happy

Ostatnio zaczęłam oglądać Skins, brytyjski serial o młodzieży z miejscowości Bristol. Serial o paczce przyjaciół, ale wszystkie odcinki są podzielone, każdy o życiu codziennym jednej osoby z paczki, oczywiście przewijają się i inni bohaterowie i ich problemy, ale na pierwszym planie jest osoba, o której ten odcinek jest. Serial mnie naprawdę wciągnął, oczywiście jeśli ktoś nie lubi dużej ilości wulgaryzmów i seksu, to nie polecam. Bo tam wszystko to się przewija. Ja oglądając za pierwszym razem, wyłączyłam, bo odrzucało mnie to ciągłe przeklinanie. Stwierdziłam, że to znów jakiś głupawy serial i wyłączyłam, ale teraz kilka dni temu z nudów powróciłam do serialu i spodobał mi się za tym drugim podejściem Smile

Serial powala i dużą dawką humoru, a także przyciąga momentami, w których bohaterowie radzą sobie ze swoimi problemami. Ja niestety się zawiodłam, bo serial składa się z 4 sezonów na chwilę obecną. Po 1 i 2 sezonie obsada serialu została wymieniona na nową, co według mnie popsuło wszystko, postacie są jakieś sztuczne, takie dziwne, ale może jeszcze obejrzę resztę odcinków. Skins to nie seriale jakie się teraz robi, czyli o rozpieszczonych nastolatkach z bogatych domów. Skins, że tak powiem opowiada o normalnym życiu, może trochę podkolorowanym, bo wątpię, że w normalnym tym bohaterom zdarzyło się tyle przypadków i problemów w tak krótkim czasie, ale jednak jest to serial, który niesamowicie mi zapadł w pamięć i na pewno w niej zostanie. Aktorzy świetnie spełnili swoje zadanie, bardzo mi się podobały postacie przez nich wykreowane. Zdecydowanie polecam!

Silene Nessie Cullen-Hale

Paulina - przekonałaś mnie. Koleżanka próbowała namówić mnie do oglądania Skinsów ale jakos tak nie wiem. Jednak obejrzę.

Paulina Cullen :)

To miło, że przekonałam Smile

Chciałam jeszcze dodać coś, bo w poprzednim poście napisałam, że w 3 i 4 sezonie aktorzy zostali wymienieni i mnie to trochę zawiodło, ale postanowiłam obejrzeć resztę odcinków, bo jak napisałam za pierwszym razem ogólnie serial w ogóle mi się nie spodobał i pomyślałam, że obejrzę ten 3 i 4 sezon. Powiem szczerze, że jednak chyba za bardzo się uprzedziłam do zmienionej obsady, bo są świetni! <3 A zdecydowanie Cook, który przypadł mi do serca, mimo bycia strasznym pozerem i debilem. 3 i 4 sezon oczywiście nie dorównuje 1 i 2 sezonowi, ale i tak jakoś ich pokochałam <3 więc polecam obejrzenie mimo uprzedzeń.

A tymczasem właśnie kończę już 4 sezon, został mi ostatni odcinek Sad