Zabawne teksty naszych nauczycieli oraz... ^^

vampirek

oraz... nasze rozmowy [z Najlepszymi*]! Czyli wszystko co kręci się w naszej klasie!

No to moja nauczycielka powiedziała [od polaka]:
"Tak mówimy o ludziach a nie o innych zwierzetach"
Przez telefon gadała kiedys [coś xD] o obciąganiu xD
Mój kolega na polskim:
"Groźne kociątko wydrapało oczy właścicielowi samochodzu"
Moja koleżanka [na polskim] idzie po swoją pracę, a nauczycielka:
"Ta 1 wygląda jakby tam jakas mucha nabździła"

Matematyczka:
H2 spada na O

* nauczyciele

PS. Moja przyjaciółka zapisuje sobie takie rózne zabawne teksty xD Dlatego "pamiętam" xD

Gość · Wysłany: Śro 19:28, 04 Mar 2009 Temat postu:

Haha. Ojj, u mnie to całe mnóstwo takich tekstów. Ale kurczaki, nie pamiętam -.-
Od dzisiaj będę zapisywać :]

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Śro 20:51, 04 Mar 2009 Temat postu:

Ja też od dzisiaj będę zapisywać. A liczy się to, ze dostałam dziennikiem od matmy po głowie (od nauczycielki) ? xD

Gość · Wysłany: Śro 21:28, 04 Mar 2009 Temat postu:

Pani od niemieckiego, czyli nasza kopalnia cytatów:

* "Usiądź prosto, bo zaraz się do Ciebie przejdę i Cię wyprostuję".
* "Koniec uprawiania samowolki".
* Rozmowa z kolegą, który chciał wyjść do higienistki:
"- A co jak zemdleję?
- To dobrze, będzie jednego mniej".
* Do koleżanki: "Czego nie piszesz, tylko ciągle gryziesz tą butelkę?". Btw, koleżanka pisała, a odrobinę pognieciona butelka leżała na jej ławce.
* I ulubione hasełko nauczycielki: "Uspokójcie się, bo zaraz będziecie mieć takie disco show, że się nie pozbieracie". Powtarzane do znudzenia, lekcja po lekcji, czasami z groźbą karnej kartkówki.

Pani od geografii:

* Podczas opisywania nam tego, jak wygląda obraz z kamery Kubicy podczas wyścigu. Na wprost widać dobrze, boki zamazują się przez prędkość. Nauczycielka uznała bowiem, że kamerzysta "siedzi za nim i kameruje". Pomijam już, że forma "kameruje" jest niepoprawna, ale czy wyobrażacie sobie, że podczas wyścigu za Kubicą w bolidzie siedzi kamerzysta? Z kolegą z ławki zaśmiewaliśmy się z tego przez dobre trzy dni. Przy okazji powstało kilka interesujących rysunków.
* Tłumacząc koleżance skale, trupio poważnym tonem:
"- Jestem sadystycznym mordercą. Tnę twoje ciało na dwa kawałki. Jaką wielkość mają te kawałki?
- 1/2.
- Dobrze. Później tnę twoje ciało na pięć kawałków. Jaką wielkość mają teraz?
- 1/5.
- Więc która skala jest większa?
- 1:2?"

Koleżanka zapisuje hasełka pani od niemieckiego w zeszycie, więc jak tylko je dorwę, to jeszcze dorzucę. xD

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Śro 21:34, 04 Mar 2009 Temat postu:

Podobało mi sie o butelce Very Happy

A o skali też wymiata Very Happy

Paulina Cullen :) · Wysłany: Śro 21:59, 04 Mar 2009 Temat postu:

Moja wychowawczyni od angielskiego cały czas powtarza "Na miłość boską!!" jak się wkurzy Very Happy

Albo jak nie wie co powiedzieć to przed kilkanaście sekund mówi "yyyyyyyyyyyy" Very Happy

Albo babka od majcy jak nam coś tam tłumaczyła to mówi "Krowa razy krowa to jest krowa do kwadratu.." Smile

do tej pory wszyscy ją przedrzeźniają Very Happy

Yoko · Wysłany: Pią 21:12, 06 Mar 2009 Temat postu:

U nas kiedyś pani z matmy, do takiego chłopaka co się zawsze wydurnia na lekcji:
- Wiesz jak wygląda idiota?
- Nie.
- Spójrz w lustro, to będziesz miał odpowiedź.

Razz

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Pią 23:19, 06 Mar 2009 Temat postu:

ja zaczne zapisywac z edukacji zdrowotnej ostatnio zamiast wykłądy był jakis kabaret i to całkiem niezly tylko w sumie o seksie i zdrowotnych rzeczach jeżeli was interesuje to nie ma sprawy mogę cos napisac i nic strasznego

bella_vamp · Wysłany: Nie 14:53, 08 Mar 2009 Temat postu:

na sprawdzianie z historii
podczas gdy koledzy z
dwóch różnych stron sali
porozumiewali się ze sobą
pani powiedziała:
"Ja słyszę głosy" - klasa w śmiech - "Ale ja nie mam Simplusa" xd

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Nie 15:13, 08 Mar 2009 Temat postu:

A u nas na matmie było "Jak dobrze że do końca lekcji tylko 5 minut" a my na to "My możemy wyjść" dzwoni dzwonek my wychodzimy a babka wrzeszczy za nami "A gdzie wam sie tak spieszy, wracać!" xD Nie ma to jak wahania nastrojów. Very Happy

A moja koleżanka ostatnio stwierdziła, że dostała zaćmienia umysłu xD

videogirl · Wysłany: Nie 16:31, 08 Mar 2009 Temat postu:

Katechetka:
* - Ja jestem katechetka wariatka i mam szajbę.
* - Kup kaganiec i przynoś go na lekcje Very Happy

Więcej sobie nie przypominam przy mojej sklerozie xD A z tych co ewentualnie jeszcze pamiętam to takie klasowe teksty które tylko my rozumiemy xD

Josette · Wysłany: Nie 21:08, 08 Mar 2009 Temat postu:

to ostatnio do mojego kolegi z ławki katecheta mówi:
' kup klatkę, przyjdź na lekcję i się w niej zamknij. A marta będzie cie pilnować'
Ja na to: 'Co?'
A on: 'Będziesz przypominał orangutana'
no i oczywiście moja odzywka: 'On nie musi. już nim jest'

bella_vamp · Wysłany: Nie 22:02, 08 Mar 2009 Temat postu:

zawsze nauczyciele
straszą uczniów, że
im zakleją taśmą usta xd
a ostatnio facet z biologii
nie poprzestał na słowach
i faktycznie zakleił moją
kumpelę xd

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Pon 17:20, 09 Mar 2009 Temat postu:

A dzisiaj to nromalnie hit roku był.

Nauczycielka od polskiego do mojej koleżanki która od jakiegos czasu naduzywa podkładu:
- Ale sie Patrycja ładnie wysmarowałaś. (śmiać nam sie chciało wszystkim bo każdy jej mówi że nadużywa podkładu a ona mówi że przesadzamy).

Nauczycielka od polskiego o uczennicy która poszła na wagary:
- A Deria to pewnie znowu koczuje na schodach.

Chociaż najlepsza scenka była, jak Kaśka przyniosła placki (bo u nas tak jest że jak ktos ma to przynosi xD). Przerwa była 10minutowa.
- To gdzie zjemy te placki? - Keys (ta od placków)
- Może pod schodami tam gdzie ostatnio? - ja.
- Nie bo tam pewnie ktos jest. - Vaul.
- No to pod tedrugie schody. - Ja.
- A moze w łazience? - Ensi.
- Nie.
Ale poszłyśmy do łazienki i tam ktos był wiec z niej wypadłyśmy szybko.
- To zjemy na następnej przerwie. - Keys. A po chwili namysłu - Patrzcie, tam nikogo nie ma, idziemy! (schowałyśmy sie za taką scianą)
Placki juz prawie zjedzone a Sylf mówi:
- A gdzie EKG (druga Kaśka).
- Nie ma jej! - Patrycjusz.
- Więcej dla nas - Ensi.
Potem sie wszystkie chusteczkami wycierałyśmy, a EKG przychodzi i mówi:
- To kiedy jemy te placki?
Tak mi sie z tego śmiać chciało, że pani na polskim na mnie nakrzyczała.

Jeszcze było cos takiego, że stały cztery dziewczyny. Jedna była z mojej klasy i brała od innej Zmierzch. A któraś z nich mówi:
- A druga czesć to jest ta, no.. nie wiem.
A ja z końca korytarza:
- Ksieżyc w nowiu!!!
Pomińmy fakt, że słyszało mnie pół szkoły Very Happy

Ale ja juz takie odruchy mam.

Gość · Wysłany: Pon 19:22, 09 Mar 2009 Temat postu:

Hah, to z wrzeszczeniem przez pół szkoły boskie. Ja też mam takie odruchy czasami. xD Ostatnio idziemy z dziewczynami na podział lekcji, żeby zobaczyć zastępstwa, ja z Domą oczywiście z tyłu, Kaśka rwie do przodu jak zwykle. Nagle zniknęła nam z oczu, to się zatrzymałyśmy. Nagle patrzymy, Kasiek jest i ja jak to ja, drę się: "pijawko, cholera, stój!". Ludzie na korytarzu dziwnie się na mnie popatrzyli, ale nic. ^^

Josette · Wysłany: Pon 19:46, 09 Mar 2009 Temat postu:

nie no, świetne macie przygody.
to ja na apelu za dresiare byłam przebrana. wychodzę, robię gest metaliki i sie dre 'siema wszystkim! jak tam ziomy?' nauczyciele w śmiech, moja wychowawczyni aż sie popłakala. potem wychodze i kolejny krzyk z gestem 'do zobaczenia wkrótce ziomy!'
a potem mój kolega wierszyk recytuje [znam go na pamięć]
' kobieta potrzebuje 4 zwierząt w domu: jaguara w garażu, norek w szafie, tygrysa w łóżku *, jelenia do płacenia'

* babka zmieniła to na tygrysa u boku, ale mój kolega, zwał się Paweł, tak czy owak powiedział tygrysa w łóżku xDD

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Pon 19:48, 09 Mar 2009 Temat postu:

o kurcze niezłe ale coś w tym jest Razz

oprócz norek

Josette · Wysłany: Pon 19:51, 09 Mar 2009 Temat postu:

reakcja nauczycielki? od razu sie zaczęła trząść ze śmiechu!
za kulisami ludzie sikali już, bo mieliśmy inne wierszyki jeszcze typu ' jak zrobić dobrą babkę. przesyłam ci przepis: weź dwa jajka, banana....' xDD

Gość · Wysłany: Pon 19:58, 09 Mar 2009 Temat postu:

Hah. Kochane apele! Uwielbiam taaaakie. ^^

Josette · Wysłany: Pon 20:06, 09 Mar 2009 Temat postu:

hehe, no racja, apeleee są boskiee! nikt takich jak w mojej szkole nie wyprawił xD

bella_vamp · Wysłany: Pon 22:43, 09 Mar 2009 Temat postu:

z lekcji gejografii:
nasza klasowa blondynka
poszła do odpowiedzi
pan ją pytał z Ameryk
i nagle pada pytanie:
-Jaka jest stolica USA?
na co ona odpowiada:
-Stany Zjednoczone
Laughing

cała klasa z tego tak ryła xd

Josette · Wysłany: Pon 22:52, 09 Mar 2009 Temat postu:

bosh, to takie coś wie mój najgorszy kolega z klasy xD

bella_vamp · Wysłany: Pon 23:04, 09 Mar 2009 Temat postu:

albo dzisiaj na chemii
pan jej kazał podać
przykład koloidu
a ona na to:
-mleko KURZE
Laughing

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Wto 17:26, 10 Mar 2009 Temat postu:

Mleko kurze? Nowość. Kury dają meeeeko!

bella_vamp · Wysłany: Wto 17:34, 10 Mar 2009 Temat postu:

z nią są zawsze jakieś
przypały, bo to blondynka
klasowa jest xd
a kolega ostatnio na chemii
powiedział, że roztwór
właściwy to inaczej homogenizowany Laughing

(dla tych co nie wiedzą to
powinno być homogeniczny xd)