oficjalna data

Paulina Cullen :) · Wysłany: Nie 23:48, 22 Mar 2009 Temat postu:

O tak terapia jak najbardziej Razz

Zapiszmy się na grupową terapię w 50 osób z forum Smile

Victoria · Wysłany: Nie 23:55, 22 Mar 2009 Temat postu:

Zgadzam się Smile

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Pon 16:31, 23 Mar 2009 Temat postu:

Ja tam nie chcę żadnej terapii. Moje uśpienie nie pomaga bo dzzisiaj ledwo do ksiegarni doszłam. Ale wydusiłam z siebie pytanie o PŚ i mi powiedziała, że może w piatek będzie. Wcale mi piątek nie pasuje ;( Ja chcę później! Znowu się cała topię we łzach Crying or Very sad

A wczoraj telefon zalałam. I mi klawiatura nie działała.

Victoria · Wysłany: Pon 16:44, 23 Mar 2009 Temat postu:

Co sie stało? Sad

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Pon 16:53, 23 Mar 2009 Temat postu:

I ty się jeszcze pytasz co sie stało? Za 33 godziny i 5 minut kończy się saga a ta sie pyta co sie stało.

P.S. Te godziny są liczone do środy o północy a nie do otwarcia Matrasa.

Victoria · Wysłany: Pon 16:57, 23 Mar 2009 Temat postu:

Spokojnie Silene Smile

ja nie odliczam bo bym zwariowała, po prostu czekam... a jak ją dorwę to wtedy dopiero będę przeżywać xd

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Pon 17:09, 23 Mar 2009 Temat postu:

Ja mam minutnik w telefonie. I jak patrzę jak płyną sekundy, minuty, godziny to mam cały telefon łzami zalany. A mama się śmieje że tak przeżywam.

Paulina Cullen :) · Wysłany: Pon 20:50, 23 Mar 2009 Temat postu:

Ja mam włączone odliczanie na igoogle i jest 1 dzień, 10 h 9 minut .. Sad

Victoria · Wysłany: Pon 21:25, 23 Mar 2009 Temat postu:

ahhh wy, ja tam nie odliczam, sama nie wiem czemu, może dlatego że tą całą ekscytację juz wyczrpałam?........

MagdaLena vel Elizabeth · Wysłany: Wto 1:23, 24 Mar 2009 Temat postu:

ja tez przezywam i mama sie moja smieje że jeszcze troche to stwierdze że na 4 będe przed księgarnia a swoja drogą jak myślicie ile będzie ludzi ???? dużo mam nadzieje że nie że sie dopcham jako chociaz 3

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Wto 10:21, 24 Mar 2009 Temat postu:

Do północy zostało 15 godzin i 38 minut. Chyba dzisiaj się w szkole rozpłaczę. O ile nie juz przed szkołą.

Victoria · Wysłany: Wto 16:07, 24 Mar 2009 Temat postu:

Myślę, zę będzie sporo, ja będę pk. 4 czekać przed empikim, który otwierają o 6.

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Wto 16:38, 24 Mar 2009 Temat postu:

Ale wam dobrze. Też bym chciała móc wyczekiwać przed Empikiem.
A mi sie robi niedobrze jak patrzę na te upływające sekundy w moim telefonie. Czas przemija nawet wtedy kiedy wydaje sie to niemożliwe. Nawet wtedy kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara sprawia pulsujący ból. A mi tu właśnie tykają sekundy. Jeszcze tylko kilka godzin dzieli Was od Przed Świtem. Mnie kilka godzin plus dwa dni.

Victoria · Wysłany: Wto 16:42, 24 Mar 2009 Temat postu:

Podziwiam twoje dobiranie słownictwa, gdy piszesz Silene coś takiego jak powyżej to mi się po porstu czyta się z przyjemnością Smile

Tak.. niby takie czekanie jest fajneee, ale ja póxniej mam szkołę ;/

Paulina Cullen :) · Wysłany: Wto 16:54, 24 Mar 2009 Temat postu:

A ja będę czekać na paczuchę... ciekawe kiedy przyjdzie. Pozostało 9 h.. Sad

Z jednej strony się cieszę, bo tyle czekałam na tę premierę, a z drugiej to już koniec Sad

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Wto 16:55, 24 Mar 2009 Temat postu:

Ja sobie lubie tak czasem pofilozofować. Wszyscy twierdzą, że mam dziwne spojrzenie na świat. Jeszcze 9 godzin i 3 minuty. Ado siódmej rano 16 godzin i 3 minuty. Jeszcze przed chwilą było więcej!

Paulina Cullen :) · Wysłany: Wto 21:27, 24 Mar 2009 Temat postu:

A ja stwierdziłam, że póki co będę się cieszyć premierą, mimo że to już koniec. Coś trzeba mieć od tego życia, nie? Cieszę się póki mogę, bo po przeczytaniu to już chyba nie będzie wesoło. Więc póki co się cieszę tyle ile mogę.

Victoria · Wysłany: Wto 21:29, 24 Mar 2009 Temat postu:

Tak, dokładnie, co ja będę czytać gdy skończę BD?!!!!!!!!!!!
Już się boję, uhhhhh HORROR!!!!!!!

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Wto 21:31, 24 Mar 2009 Temat postu:

A ja się nie mam czym cieszyć bo nie będę mieć w dniu premiery, wszyscy będą mieć przeczytane, a ja nie no i najważniejsze już jutro poczuję ten koniec. Konieć którego w sumie sama doświadcze z tydzień albo dwa później.

Victoria · Wysłany: Wto 22:35, 24 Mar 2009 Temat postu:

Silene, masz fajnie, bo jeszcze morzesz do kupienia książki poczekać Very Happy

Paulina Cullen :) · Wysłany: Śro 10:41, 25 Mar 2009 Temat postu:

Apokalipsa!!! Rano wstaję patrzę przez okno, a tam śniegu tyle! Wcześniej padał śnieg, ale zaraz topniał, a teraz się trzyma i dalej sypie. Apokalipsa! i to w premierę Przed Świtem.

Gość · Wysłany: Śro 11:50, 25 Mar 2009 Temat postu:

No, książka zajęła już, jakże słuszne, miejsce na półeczce.
Tyle śniegu, mróz, wiatr, a ja stoję w kolejce przed Matrasem. Kupiłam jako 6, chodź do drzwi się pchałam:D No i smycz mam. Powiem szczerze, taka sobie. Zamiast napisu ''ZMIERZCH'' lepszy byłby ''TWILIGHT'' -no wiecie, takie bardziej... międzynarodowe xD
Ale nie narzekam.

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Śro 16:20, 25 Mar 2009 Temat postu:

Zazdroszczę ci tej smyczy potwornie ale co tam. Mam moje najpiękniejsze, najfajniejsze, najukochańsze cudo! Byłam u siebie w ksiegarni i sie pytam babki czy jest albo kiedy będzie. I ona sie faceta pyta. A facet na to że może mi w trzydzieści sekund przynieść. No to ja wyleciałam z księgarni, poleciałam biegiem do koleżanki, potem do siebie potem znowu do ksiegarni i tak sobie teraz krzyczę i płaczę ze szczęścia. Tylko jak ja mam sie do czytania zabrać? ZE SWIADOMOŚCIĄ ŻE TO KONIEC?! Najpierw trzeba karton chusteczek kupic. Matko zaraz eksploduję!

vampirek · Wysłany: Śro 16:27, 25 Mar 2009 Temat postu:

Ja na niej ryczałam xD Ale książka już kupiona jest Very Happy

Tylko czekam aż mi do domu "dojedzie" [ojczym musi z pracy przyjechać xD]

Asia- zrób zdjęcie [jak możesz] tej smyczy Smile

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Śro 16:32, 25 Mar 2009 Temat postu:

O właśnie. Też bym chciała tą smycz zobaczyc.
Na GG mam opis "25.03.'09 -Przed Świtem. Święto rodzinne. Miłosć silniejsza niż strach". Z tym świętem rodzinnym to chodzi o naszą Twilightową rodzinkę xD