Zadziwiające teksty fanatyków

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Nie 21:20, 29 Mar 2009 Temat postu:

A ja z Claire dzisiaj sie zrobiłam na wampirzo. Znaczy wysmarowałyśmy sie bialym pudrem i czerwoną szminką. I cienie pod oczami zrobiłyśmy. I cala sesja zdjęciaow była. A potem jeszcze na działkę tak pojechałyśmy tylko bez szminki xD

Gość · Wysłany: Nie 21:25, 29 Mar 2009 Temat postu:

to pochwalcie się tą sesyjką^^

Silene Nessie Cullen-Hale · Wysłany: Nie 21:32, 29 Mar 2009 Temat postu:

Pochwalimy się jak tylko przerobimy oczy na inny kolor Very Happy

Gość

Tyle że się nie da xD Bo nie wychodzi xD

Silene Nessie Cullen-Hale

Nie będzie zdjęć bo wyglądam jak po przejsciach. I mamy głowy spuchniete!

Gość

Co?! Jakim cudem mogły nam spuchąć...głowy...? xDDD

Victoria

Hahah ja o dziwo na każdym zdj mam czerwone oczy^^
Jak chcecie ja chętnie wam przerobię te foty xd

Silene Nessie Cullen-Hale

Claire nie widziałaś naszych głów? Wyglądaja jak balony. Albo raczej jak spłaszczone balony xD

Gość

Możliwe

Ale to zależy pod jakim kątem zdjęcie się ustawi. Chyba ^^

Silene Nessie Cullen-Hale

Właśnie nie. Bo przed chwila sprawdzałam w PF i masz nadal okrągły łeb. Jak balon!

Gość

JA?! Ty nie? Super. Może ja już tka mam? XD

Silene Nessie Cullen-Hale

Ja też ale otworzyłam akurat twoje zdjęcie.
A ja dzisiaj w domu wrzeszczałam "Jaaaaaaazz" i obawiam się że mnie jakaś sąsiadka słyszała xD

MagdaLena vel Elizabeth

jechałam autobusem i wsiadły 2 dzieczyny jedna do druciej -Wiesz ja czytam zaćmienie nie, i tam jest kolega Jacoba i ten kolega Jacoba sie wpoił w małą dziewczynkę -A czy to napewno było Zaćmienie - Tak napewno wiec jedna z nich miała napewno zacmienie mózgu w sumie jechałam z nimi przez 30 min i każda z nich była pseudofanka w sumie siadziałam i nie wiedziałam czy sie śmiać czy płakać

Silene Nessie Cullen-Hale

Trzeba było je doinformować! xD Ale to musiała być męczarnia Very Happy

MagdaLena vel Elizabeth

w rzeczy samej była

Yoko

Heh, jak ja takiego pseudofana widzę to najchętniej bym mu nawrzeszczała w twarz i łeb ukręciła. Ostatnio taka jedna laska (o rok młodsza) paradowała po całym korytarzu z "Przed świtem". I mówiła coś do takiej dziewczyny z innej klasy. Między innymi:
- To jest czwarta część, wiesz? Edward tam gryzie Belle -wybuchnęłam śmiechem. A najlepsze, że stałam obok niej. Ona mnie zjechała wzrokiem a ja na nią litościwie patrzę.
- A najlepsze to było jak Volturi zabili Bele, nie?- to jej koleżanka. Jeż miałam po raz kolejny parsknąć śmiechem, ale się skapnęłam że ona to specjalnie robi. "Fanka" przez chwilę oszołomiony wzrok i mówi:
- No jasne, ci Virtuci (nie przekręcam. Tak jakoś powiedziała) to tacy fajni ludzie (powiedziała ludzie!), zrobili porządek z tą głupią Bellą. - miała minę "znawczyni".
A ja się oddaliłam jak najprędzej kręcąc głową.

Silene Nessie Cullen-Hale

Ja tam jakbym dostała ataku śmiechu to bym najpierw trochę porechotała a potem głowy pourywała. Słuchaj u mnie w klasie jest dziewczyna która przekręciła Volturi na księzniczke Virtuli o.O xD Ale jej wszystko wytłumaczyłam i już wie co gdzie i jak xD

Yoko

Ja to bym nawet cierpliwości do tłumaczenia nie miała Smile

Silene Nessie Cullen-Hale

A ja tłumaczę ale osobom które maja szanse zrozumieć xD Bo totalnym głąbom tłumaczyć nie będę.

Yoko

A na hiście miałam zadanie związanie z Krzyżem Virtuti Militari. Oczywiście zamiast Virtuti przeczytałam Volturi Smile

Zaczęłam cicho rechotać.

Silene Nessie Cullen-Hale

A wiesz że ja też tak przeczytałam jak napisałaś? xD Czego to ludzie nie wymyślą xD

Yoko

Heh, dokładnie Razz

Paulina Cullen :)

Właśnie sobie czytam opisy na gg i widzę coś takiego "Czytam sobie i czytam "Księżyc w nowiu" bosko!". Hm. czy te osoby co właśnie odkryły, że istnieje coś takiego jak nasza saga muszą się z tego cieszyć jak z odkrycia Ameryki ? Na przykład czasem siedzę na korytarzu i gadam z koleżanką, a ona mi wyskakuje na przykład z tym co się dzieje w KwN, jak bym tego nie wiedziała i była jakaś ułomna Razz

Oczywiście, że cieszę się z tego, że fanów się, że tak powiem teraz namnożyło, ale ja bym chciała takich prawdziwych fanów, a nie dziewczynek piszczących na widok Roba i dlatego, że był film to sięgnęły po sagę..

Gość

Ja tak samo. Irytuje mnie to, że laski piszczą na widok filmowych Cullenów i ciągle się nimi podniecają. Typu jedna z mojej szkoły "Kellan ma taaaką boską klatę! A Do roli ...(zacinka) Enneta (centralnie tak) to bosko się nadaje!" Jakby wiedziała, kim jest Em =='

Aliss

Najbardziej to ostatnio rozwaliła mnie moja "koleżanka" z klasy stwierdzeniem, że (i tu cytuję) -"Wiesz, w sumie to bym chętnie przeczytała "Księżyc w Nowiu", ale wolę poczekać na film, bo to tak głupio jak się potem ogląda i wie o co chodzi". Myślałam, że szczęka mi zaraz opadnie ze zdziwienia, jak bohaterom kreskówek xP A kiedy myślałam, że gorzej być już nie może, spotkałam w księgarni dwie dziewczyny z młodszej klasy zachwycające się "Zmierzchem". Jedna powiedziała: - Ech... Ten Robert z tej książki jest po prostu booski. A druga przyznała jej rację. Słuchajcie, od kiedy Robert Pattinson znalazł się w książce? To strasznie irytujące.