Pogaduchy.xD

Gość

Niby pieniądze szczęścia nie dają.Żeby sprawdziła się ta sentencja trzeba umiejetnie do tego podejść.Pytanie tylko:jak?
Ja jestem materialistką i czasem myślę,że jestem rozpieszczoną dziewuchą.Moi rodzice nie śpią na pieniądzach.Nie jesteśmy bogaci,ani biedni jak myszki kościelne.Jesteśmy pośredni.Czasem aż się dziwię,że rodzice kupują mi to,co chcę.Może jest tak dlatego,że w ich czasach nikogo nie było stać na tak drogie prezenty?Nie wiem.Chciałam laptopa-mam laptopa.Chciałam mp4,mam mp4.Czasem czuję się z tym strasznie,że tak wyzyskuje rodziców i ich nie doceniam.

Obiecałam sobie,że na Twilight DVD zarobie sama.Już sobie upatrzyłam robotę.

Silene- ja bardzo dużo osób ranie.Mam już dwóch wrogów nr 1.Nie odzywają się do mnie,mam pogrzebane szanse na pokój z nimi etc.Przyjaciół za dużo też nie mam.Nie zdziwiłabym się gdybym nie miała ich wcale.Co się z kimś zaprzyjaźnie,zawsze coś musi zgrzytać i bye,bye darling.Ja naprawdę chciałabym się zmienić.Problem w tym,że nie potrafię.Już taka jestem.Czasem mam wrażenie,że wszyscy mają przyjaciół,osobę zaufaną,komu mogą się zwierzyć.Tylko ja nie mam.I to czasem boli.

Silene Nessie Cullen-Hale

Dziewczyny... Kocham Was. Mam naprawdę wartościowe siostry. Jesteście najlepszymi osobami jakie znam. Ale ja tu nie pasuję. Ja wcale nie jestem dobra, taka jak Wy. Nadla w tym co piszę omijam prawdę. Bo się jej boję. Boję się, ze Was stracę.

Yoko

Nie stracisz nas. I jestem przekonana, że wszystkie myślą tak samo.
Nie jesteś za to jakąś psychicznie chorą dziewuchą, która nie dopuszcza do siebie prawdy, jeśli nie jest zgodna z jej sentymentalnymi wspomnieniami, dzieciństwem. Która robi w swej głowie śmietnik oszukując samą siebie, i zmieniając te prawdziwe myśli, te takie co po prostu wpadają do twojej głowy na wersje, która być może jej nie odpowiada, ale chce, żeby jej odpowiadała.
Nikt tego nie zrozumie. Trudno jest domyślić się, o co chodzi, jeśli samemu się tego nie doświadczyło. A jestem przekonana, że nikt nie ma takiej pokręconej psychiki jak ja.

Gość

Dawaj,ja wytrzymam wszystko.

Yoko

Że kto, że ja?

Josette

kurwa, NIE!
podejrzewam, że teraz będę płakać przez całą noc. życie jest zbyt brutalne, jak dla mnie. nawet nie pytajcie o co chodzi, okażcie trochę zrozumienia i nie każcie mi pisać, co się stało. mam ogromną ochotę pójsć do kuchni, wziąć nóż i sprawić sobie trochę bólu. naprawdę... to wszystko mnie przerasta.

Yoko

NIE MOŻESZ SIĘ SAMOOKALECZAC. Jako Twoja siostra Ci tego zabraniam.

Josette

wali mnie to, że ktoś się będzie martwił.

Aliss

Cholera jasna Josette! Tak nie można! To nie jest sposób na rozwiązanie problemów.

Yoko

Wiesz... Egoizm jest zuy. I na pewno wali Ci też i to.

Josette

u mnie ból to jedyne rozwiązanie. bo wtedy mam wytłumaczenie na moją histerię.

Aliss

Jasne, nie ma to jak uciec od problemu. Bo samookaleczanie się to nic innego jak ucieczka. Będzie lepiej, ale tylko przez chwilę. Prawdziwą sztuką jest stawienie czoła problemowi, bo może nie jest wcale tak źle jak się wydaje. I ZAWSZE jest jakieś rozwiązanie Josette, daj sobie trochę czasu.

Josette

z tym się nie da uporać! to za daleko już zaszło! i boli coraz bardziej!

Paulina Cullen :)

Błagam, nie! Samookaleczanie to nie rozwianie problemu. Ja takich radykalnych kroków nigdy się jeszcze nie podjęłam, bo twierdzę, że to i tak nie pomoże i jest totalnie głupie (nie obrażam tutaj nikogo, tylko wyrażam własne zdanie). Problem zostanie taki jaki był. Trzeba mu stawić czoła, jak to powiedziały dziewczyny wcześniej.

Josette

ten problem, to przypadek podręcznikowy. tylko wyspecjalizowany lekarz może się z tym uporać.

Victoria

To idź na sesje do psychologa zaplacisz ok. 50 zł albo więcej ale on napewno ci pomoże, i nie ma się czego wstydzić to są po porstu problemy współczesnego świata, a taka osoba ci pomoże.

Josette

nie chcę być eksperymentem. nie chcę by ktoś nade mną stał i się rozczulał. chcę po prostu poczuć, że jest dobrze tak jak jest teraz. ale nie mogę!

Victoria

Ale on nie będzie się nad Tobą rozczulał, nigdy nie byłaś chyba u prawdziwego psychologa, więc nie wiesz, masz spróbwać co ci szkodzi?

Josette

rodzice nic nie mogą wiedzieć, nie chcę mieć kolejnych problemów w domu.

Paulina Cullen :)

A ja objechałam 3 księgarnie, w tym 2 empiki i księgarnie matras i nigdzie nie ma przewodnika, powiedzieli, że był, ale już nie ma.. :/
Chyba kupię na allegro Razz

Josette

ja nie chcę po polsku, bo po prostu... nie obraźcie się na mnie, nienawidzę języka polskiego. czasami bardziej czuję się angielką niż polką. dlaczego to nie wiem, ale tak po prostu jest.

a dzisiaj mi lepiej^^ i powiem wam, że sztuczny trup w mojej pracowni biologicznej został zgwałcony przez moich kumpli, Pawła i Adriana^^

Freya

Jos, ja juz nie wiem kiedy ty mowisz serio a kiedy zartujesz! Na czym polegal "gwałt"?

Silene Nessie Cullen-Hale

A ja wczoraj znowu... Nie ważne. W kazdym razie podobno sie "podrapałam". Tylko kto w to uwierzył. Bo koleżanka na w-fie zauważyla w szatni. Ale już dobrze. Chyba. Już dosć. I przepraszam.

Victoria

Silene, dlaczego?! Powiedz dlaczego ten kolejny raz musiałaś zranić nie nas lecz samą siebie (duchowo) nas oczywiście, ale samą siebie niszczysz, proszę nie rób tego, pamiętaj nie możesz się od tego uzależnić Sad

Proszę przestań.

Silene Nessie Cullen-Hale

Przepraszam. Ja naprawdę nie chciałam. To jakoś tak samo wyszło. Przepraszam. Nie chciałam.
Chyba jest osoba, która tym razem mi nie wybaczy. I dlatego żałuję. I naprawdę wcale nie chciałam. Bo wiedziałam, że ją stracę.